25 września 2012

W gąszczu seriali




Wakacje to czas przez wielu ludzi nazywany "sezonem ogórkowym". Niektóre (a nawet prawie wszystkie) stacje telewizyjne robią wtedy przerwę w nadawaniu naszych ulubionych seriali. Jednak od września mamy do czynienia z prawdziwym wysypem czy to nowości serialowych czy też kolejnych sezonów tych dobrze nam już znanych. Jak w tym multum różnych propozycji odnaleźć najbardziej wartościowe i interesujące nas pozycje? Spróbuję Wam w tym pomóc, przedstawiając poniżej opisy seriali, które znam i cenię, a których emisja ruszy pełną parą pod koniec września lub w październiku.




Jak poznałem waszą matkę
     (premiera 8.sezonu: 24września)


Opis*:
Serial komediowy, opowiadający o (nie)szczęśliwych próbach "zdobycia" odpowiedniej narzeczonej przez Teda, głównego bohatera. Poznajemy go w momencie, kiedy jego najlepszy przyjaciel Marshall, student prawa postanawia oświadczyć się swojej narzeczonej, przedszkolance Lily. Od tego momentu Ted nie przestaje myśleć o tym, że w końcu musi się ustatkować, musi znaleźć odpowiednią kobietę, swoją prawdziwą miłość... W poszukiwaniach tych nieustannie pomaga mu Barney, bezczelny człowiek mający obsesję na punkcie garniturów, który w każdej sytuacji widzi okoliczność sprzyjającą "wyrwaniu" jakiejś panny. W momencie kiedy Ted poznaje Robin sprawa się komplikuje. Nie ma on wątpliwości, że jest to miłość od pierwszego wejrzenia, jednakże, jak się później okazuje, los chce zupełnie inaczej...

Ode mnie: 
Dawno nie widziałam serialu, który potrafiłby rozśmieszyć mnie do łez, a temu udało się to bez problemu. Serial nie jest pozbawiony dobrego smaku i jak twierdzą niektórzy jest godnym następcą "Przyjaciół". Każdy z bohaterów ma swój niepowtarzalny charakter. Odcinki można oglądać na Comedy Central, jednak wersja z lektorem nie jest tak dobra jak oryginał, niektórych tekstów po prostu nie da się przetłumaczyć tak by "miały ręce i nogi". Jak chociażby słynne już powiedzenie Barneya: "Legen... Wait for it... Dary." Odcinki są krótkie, trwają mniej niż pół godziny, więc można po nie sięgnąć kiedy ma się niezbyt wiele czasu na relaks, a chce się pośmiać z perypetii bohaterów.

****

 

HART OF DIXIE
(premiera 2sezonu: 2 października)


Opis*:
Zoe Hart, mieszkanka Nowego Jorku i świeżo upieczona pani doktor, wszystko sobie poukładała. Po ukończeniu studiów medycznych chce podążyć śladami ojca i zostać kardiochirurgiem, jak on. Ale gdy jej marzenia się rozpadają, Zoe decyduje się przyjąć propozycję nieznajomego, doktora Harleya Wilkesa, żeby prowadzić z nim praktykę w Bluebell w Alabamie. Przybywszy na miejsce dziewczyna dowiaduje się, że Harley umarł i zapisał jej połowę swojej przychodni w testamencie.

Ode mnie: Choć jest to serial o lekarce, nie spodziewajcie się różnych skomplikowanych przypadków medycznych. Akcja skupia się na życiu prywatnym Zoe i odkrywaniu przez nią własnej tożsamości i pragnień. Serial jest mieszanką komedii i dramatu. Powodów do śmiechu jest wiele jak chociażby utarczki głównej bohaterki z nieznośnie przystojnym sąsiadem, czy tarapaty, w które kobieta często popada przez problemy z przystosowaniem się do małomiasteczkowego klimatu. Zdarzają się również sceny przy których nietrudno uronić łzę. Jeśli nadal zastanawiacie się czy rozpocząć oglądanie, spójrzcie tylko na faceta na plakacie :D


****

SUPERNATURAL
(premiera 8sezonu: 3 października)


Opis*:
Dean i Sam od dzieciństwa przygotowywani byli do misji, która stanowi sens ich życia. Jednak to już przeszłość. Teraz Sam chce studiować prawo, żyć spokojnie i normalnie. I tak się dzieje do chwili, kiedy jego starszy brat, Dean (Jensen Ackles), zjawia się z niepokojącymi wiadomościami: ich ojciec, człowiek, który od 22 lat walczył ze złem, zniknął. Aby go odszukać i pomóc ludzkości pokonać złe siły, bracia muszą ścigać to, na co on polował... a Sam będzie zmuszony powrócić do życia, które miał nadzieję na zawsze zostawić za sobą.

Ode mnie: 
Bezsprzecznie mój faworyt, przy którym trwam od trzech lat.  Co prawda wcześniej kilka razy natknęłam się na jego odcinki na tvn7 (emitowany jako "Nie z tego świata"), ale wtedy nie "przemówił" do mnie. Dopiero nuda w wakacje po skończeniu liceum sprawiła, że z ciekawości obejrzałam kilka odcinków w internecie...które później przerodziły się w kilkadziesiąt. Od 6.sezonu zauważyłam spadek formy, który trwał również przez sezon 7. Nie czekałam na odcinki z takim zapałem jak wcześniej, jednak przez sentyment zamierzam dotrwać do definitywnego końca serii. Podoba mi się bardzo głębokie i realistyczne ujęcie braterskiej więzi między głównymi bohaterami, humor Deana i oczywiście polowanie na różne kreatury, od duchów po wampiry, poprzez mniej znane stwory jak np. wendigo czy banshee. Tego wszystkiego nie znajdziecie w żadnej innej produkcji.


****


Pamiętniki wampirów
(premiera 4sezonu: 11 października)


Opis*:
Po niemal półtora wieku Stefan Salvatore powraca do swojego rodzinnego miasteczka. Poznaje tam Elenę. Do złudzenia przypomina ona wampirzycę, która uczyniła go nocnym łowcą. Do miasteczka wraca również brat Stefana - Damon. Niezwykły plan, który Damon zamierza wprowadzić w życie, odkryje tajemnice z przeszłości oraz pociągnie za sobą wiele ofiar, gdyż powiedzenie "dążyć do celu po trupach" traktuje on wyjątkowo dosłownie. Oprócz Eleny, Stefana i Damona poznajemy również innych mieszkańców miasteczka Mystic Falls. Jeremy, młodszy brat Eleny, którego rozpacz po tragicznej stracie rodziców popycha w kierunku narkotyków. Matt, który pomimo iż nie może zaakceptować faktu, że jego związek z Eleną rozpadł się, nadal stara się być jej przyjacielem. Bonnie, która przypadkiem odkrywa iż ma zdolności magiczne. Caroline, beztroska blondynka, która choć nikogo i niczego nie potrafi traktować poważnie, w skrytości ducha marzy, by stać się kimś lepszym. Tyler, który choć wychowany został w szanowanej rodzinie, nie potrafi okazywać szacunku zarówno własnej dziewczynie, jak i kolegom. W żyłach każdego z nich płynie krew ich przodków, którzy w 1864 roku znali wampirzycę Katherine i braci Salvatore.

Słowo ode mnie: Jeden z seriali, które na bieżąco śledzę od początku. Po świetnych dwóch pierwszych sezonach, w trzecim akcja stała się trochę bardziej naciągana, przez co z mniejszym zapałem czekałam na kolejne odcinki. Mam jednak nadzieję, że serial wróci wraz z sezonem 4. w dobrej formie. Choć serial powstał na kanwie serii książek, to w fabule występuje mnóstwo zmian, przez co przyszłość bohaterów stanowi dużą niewiadomą.




**** 


American Horror Story
(premiera 2. sezonu: 17października)



Opis 1.sezonu*:
Rodzina Harmonów przeprowadza się do Los Angeles, aby rozpocząć nowe życie i zapomnieć o problemach przez jakie musieli razem przejść. Na swój nowy dom wybierają wiekową posiadłość. Nie mają pojęcia jakie wydarzenia miały w niej miejsce. Wkrótce przekonają się o tajemnicy jaką skrywają stare mury... 

Ode mnie: Prawdziwy horror. Już intro do serialu dostarcza gęsiej skórki, a później napięcie zostaje utrzymane. Ciekawe pomysły, nowe aranżacje znanych motywów, dobra muzyka i przyzwoita gra aktorska tworzą widowisko, od którego trudno się oderwać. Można mieć zastrzeżenie, że część wątków i rozwiązań nie jest do końca logiczna, ale fabuła i mnóstwo tajemnic wynagradzają to. Co ciekawe 2.sezon będzie toczył się w innym otoczeniu niż pierwszy, bohaterowie również będą zupełnie inni. Po nawiedzonym domu z serii pierwszej przeniesiemy się do szpitala dla obłąkanych. Już teraz można próbować rozwikłać tajemnice kolejnej serii, ponieważ twórcy udostępniają w internecie serię kilkunastosekundowych teaserów ze wskazówkami dotyczącymi fabuły. Wielu widzów twierdzi, że American Horror Story jest czymś zupełnie nowym, innym obliczem horroru... Nie mogę się z nimi nie zgodzić. Jeśli więc masz nerwy ze stali i zimną krew, obejrzyj ten serial, ale na wszelki wypadek nie gaś światła.


****

Nowości, którym zamierzam się przyjrzeć:


666 Park Avenue
(premiera: 30.września)


Opis*:
Pod złowieszczym adresem 666 Park Avenue wszystko, o czym marzysz może być twoje. Dla mieszkańców The Drake marzenia mogą być spełnione dzięki uprzejmości tajemniczego właściciela budynku - Gavina Dorana (Terry O'Quinn). Kiedy Jane van Veen (Rachael Taylor) i Henry Martin (Dave Annable), idealna młoda para ze Środkowego Zachodu, przeprowadzają się do tego zabytkowego domu, zaczynają doświadczać zjawisk nadnaturalnych oraz odkrywają czające się w nim zło. 

Ode mnie: Zainteresował mnie opis. Jak na razie przyszły mi na myśl skojarzenia z "Dzieckiem Rosemary" i "Adwokatem diabła". Jeśli serial okaże się choć w 70% tak dobry jak wspomniane wcześniej filmy, ma szansę dołączyć do grona moich ulubionych.

Zwiastun:



****

Arrow
(premiera serialu: 10października)


Opis*:
Współczesna historia Zielonej Strzały, superbohatera komiksów DC Comics. Po pięciu latach od katastrofy morskiej miliarder Oliver Queen (Stephen Amell), jak dotąd uznawany za zmarłego, zostaje odnaleziony na bezludnej wyspie na Pacyfiku. Kiedy powraca do domu, rodzina zauważa, że pobyt na wyspie bardzo go odmienił. Oliver próbuje pojednać się z najbliższymi i swoją byłą dziewczyną Laurel Lance (Katie Cassidy), jednocześnie kreując swoją sekretną tożsamość. Odtąd za dnia Oliver jest bogatym, beztroskim i nieostrożnym kobieciarzem, jakim zwykł być, natomiast pod osłoną nocy jako Zielona Strzała walczy ze złem i stara się przywrócić miasto do jego dawnej świetności.

Ode mnie: Cóż rzec, po prostu mam pewną słabość do Zielonej Strzały i superbohaterów.

Zwiastun:
 

****



Beauty and the beast
(premiera serialu: 11października)


Opis*:
Catherine Chandler jest mądrą i uczciwą panią detektyw z wydziału zabójstw. Matka Catherine została zamordowana przez dwóch uzbrojonych bandytów, kiedy dziewczyna była nastolatką. Chcieli zabić również Catherine, lecz ktoś lub coś uratowało ją. Z upływem czasu Catherine stała się silną policjantką, mającą utalentowaną partnerkę - Tess O'Malley. Podczas śledztwa w sprawie morderstwa, Catherine odkrywa, że lekarz o nazwisku Vincent Keller uratował ją wiele lat temu. Vincent ukrywał się przez ostatnie dziesięć lat, strzegąc swojego sekretu: gdy jest zły, zamienia się w przerażającą bestię i nie potrafi zapanować nad swoją siłą oraz wyostrzonymi zmysłami.

Ode mnie: Czemu zainteresował mnie ten serial? Sama nie wiem. Odczuwam pewne obawy, że historia zostanie spłycona, a twórcy zaserwują nam odgrzewany kotlet dla nastolatek w stylu "Jest potworem, ale mnie uratował, więc się w nim zakocham, bo jest taki mroczny". Po obejrzeniu jednego może dwóch odcinków zdecyduję, czy warto oglądać dalej. Mam nadzieję, że pojawią się jakieś ciekawe wątki kryminalne, skoro główna bohaterka jest policjantką.

Zwiastun:


****


Oczywiście powyższe propozycje to mój subiektywny wybór, pośród seriali ruszających jesienią pewnie znajdą się jeszcze inne ciekawe tytuły. Wszystko zależy od gustu.
PS. Nie pomyślcie sobie, że jestem uzależniona od seriali ;) Od października rusza również rok akademicki, więc na nadmiar czasu wolnego nie będę narzekać i pewnie do regularnego śledzenia wybiorę tylko 3seriale :)

A Wy, drodzy czytelnicy tego posta, jakie seriale oglądacie? 


*opisy zaczerpnięte z portalu filmweb

4 komentarze:

  1. Nie mogę się doczekać "Jak poznałem Waszą matkę?" :D O innych też słyszałam, niektóre nawet oglądałam. Jednak historia Teda i spółki jest chyba najlepsza:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jakos nie jestem zbytnia fanka seriali.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. B&theB zapowiada się świetnie! Jeżeli tak będzie wyglądał sezon, okaże się kolejnym faworytem. :D

    Oczywiście standardowo czekam na TVD oraz mojego nowego ulubieńca (dzięki Tobie, Ann) Hart of Dixie.

    OdpowiedzUsuń
  4. The Vampire Diaries - ubóstwiam ludzi, którzy tworzą ten serial, ale również mam podobne odczucia co do sezonu 3. - ciągnął się. Mam nadzieję, że następny pakiet odcinków usunie tę małą "rysę na szkle" ;).
    Arrow - zaciekawiłaś mnie tym serialem - nie znalazłam w sieci zbyt wielu pochlebnych opinii na temat tego nowego serialu, ale chyba się skuszę na parę odcinków ;p.
    Beauty and the beast - błagam, niech to nie będzie bajka dla naiwnych, BŁAGAM!!! Chociaż po trailerze spodziewam się, że 90% fabuły skupi się na wzajemnej fascynacji głównych bohaterów (ale cóż - romansidła zawsze dobrze się sprzedawały).
    American horror story - nie słyszałam o tym, ale dzięki Tobie na pewno wkrótce zerknę przychylnym okiem na kilka odcinków ;).
    Dzięki za ten szybki przegląd seriali na jesienne wieczory ;) i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...