17 marca 2015

Silna i niezależna kobieta...


Witajcie!

W ostatnim czasie zauważyłam, że bardzo popularne jest stwierdzenie "silna i niezależna kobieta". Zazwyczaj odnoszone jest ono do pań albo dziewczyn, które wyrażają swoje poglądy w internecie. Kiedyś mianem silnej i niezależnej określano feministki walczące o prawa kobiet, później te przedstawicielki płci pięknej, które realizowały się zawodowo. Aktualnie by zostać nazwaną "silną i niezależną" nie trzeba spełniać swoich zawodowych ambicji ani angażować się w politykę. Dlaczego? Kto teraz jest tak postrzegany?

Ciężko jest jednoznacznie stwierdzić co dokładnie przyczyniło się do ewolucji tego pojęcia. Widoczne jest jednak, że wiele wyrażeń w internecie ma aktualnie zupełnie inne znaczenie niż było ich pierwotne założenie. Przykładem mogą być wcześniej wspomniane feministki. Kiedyś przede wszystkim bojowniczki o prawa kobiet, a dzisiaj też panie nienawidzące mężczyzn, które mają o wszystko pretensje. Niestety te drugie przyćmiewają działania tych pierwszych tak skutecznie, że budzą niechęć ogółu.


Wracając do tematu, po czym poznać dzisiaj silną i niezależną kobietę?
To bardzo proste, Internet sugeruje, że jeśli dziewczyna ma kota to na 90% należy właśnie do wyżej wymienionych...Druga możliwość to brak drugiej połówki, co podobno sprowadza się do późniejszego posiadania kota, czyli na jedno wychodzi. W zasadzie można wnioskować, że każda singielka z zamiłowaniem do zwierząt jest kandydatką do otrzymania tego jakże 'chwalebnego' tytułu. Jeśli nie lubisz zwierząt, cóż...jest dla Ciebie jeszcze nadzieja. Może nie zostaniesz wyśmiana...

Nigdy nie można być pewnym tego, czy w danej chwili nie stajemy się 'silnymi i niezależnymi' paniami. I nie piszę tutaj o tej niezależności, dzięki której możemy iść przez życie z podniesioną głową, a raczej o tej, która jest szyderstwem. Co zabawne, tak naprawdę nie ma jednego kryterium, które powoduje uzyskanie danej 'etykietki'. Jest to dość duża komplikacja życia. Wypowiesz jedno zdanie w złym tonie i...bum! Jak to mówią "po ptakach", nie cofniesz czasu.

Co zrobić gdy usłyszysz to ostateczne stwierdzenie?
Pewne jest jedynie to, że nie można się łamać. W zasadzie po co? Pewniejsze jest to, że swoje złośliwe słowa kieruje do Ciebie jakiś dzieciak, który próbuje zabłysnąć w internecie niż poważny człowiek. Dlatego też, nie ma co się spinać w takiej sytuacji. Najlepiej olać i pójść dalej. Czy kobiety chcą być wyszydzone dlatego, że mają własny charakter i opinie? Nie wiem jak wy, ale ja nie. Silny charakter, umiejętność wykorzystania swojego umysłu w błyskotliwy sposób to bardzo przydatne cechy i wydaję mi się, że powinnyśmy być dumne.

Na koniec mogę jedynie napisać, nie zwracajmy uwagi na przeinaczanie znaczeń dobrze znanych nam zwrotów. To, że jakiś dzieciak, nawet mentalny, chce kogoś upokorzyć wykorzystując słowa, które opisują cechy budzące respekt jest śmieszne. Trzymajmy poziom!

Pozdrawiam!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...